Coraz bardziej popularniejszą oraz z chęcią stosowaną praktyką w renomowanych zakładach pogrzebowych, a także domach przedpogrzebowych jest tanatopraksja i tanatopraktyka. Obie czynności wykonuje się podczas przygotowywania zmarłych do ostatniego pożegnania. Takie zabiegi służą już nie tylko za dodatkowe usługi, lecz jako podstawą godnego pożegnania człowieka, a za nowo obowiązkowe stają się koniecznością. Już niedługo niektóre z nich takie jak zabieg czasowej konserwacji, czy balsamacji będą ze wzgledów sanitarnych oraz etycznych koniecznością przy pochówku zmarłych. Tanatopraksja będzie usługą obowiazkową, a co za tym idzie wzrosnie zapotrzebowanie na balsamistów, laborantów sekcyjnych i tanatopraktyków. Obecnie na takie usługi może sobie pozwolić zakład pogrzebowy, który posiada własne prosektorium, lub chłodnie z zapleczem do tanatopraksji. Coraz wiecej zakładów pogrzebowych korzysta z tych usług nie posiadajac własnych chłodni, ponieważ niektóre usługi jesteśmy w stanie zrobić w kaplicy pogrzebowej. Makijaż/wizaż w celu poprawy kolorytu skóry oraz odświeżenia wyglądu zmarłego i ogólne poprawki przed ceremonią pogrzebową są dostępne na pół godziny przed pogrzebem. Nie każdy pracownik zakładu pogrzebowego, badź zwykła osoba jest w stanie wykonać profesjonalne usługi bez odpowiedniego przeszkolenia. Tanatopraksję mogą wykonywać tylko osoby po specjalnych kursach. Jedną z firm szkolącą przyszłych pracowników do profesjonalnej ostatniej posługi jest Polskie Centrum Balsamacji i Tanatokosmetologii Adam Ragiel. Szkolenia odbywają się m.in. w Chorzowie. Koszt takiego szkolenia jest niski, a można zyskać odpowiednią renomę swojego zakładu lub zdobyć ciekawą praktykę. Zajecia odbywają się w małych grupach, na profesjonalnym sprzęcie medycznym i chemii pogrzebowej. Każde szkolenie zakończone jest certyfikatem. Usługi tanatopraksyjne i prosektoryjne są stosunkowo tanimi czynnościami. Za podstawowe usługi możemy zapłacić od 100-400 zł. Za zabieg czasowej konserwacji cena wacha się od 100-250 zł. Dodatkowe usługi od 100 do nawet kilku tysiecy złotych. Są to oczywiście ceny jednorazowe. Zakład pogrzebowy zyskuje na profesjonalizmie, a rodziny zmarłych na komforcie psychicznym i moralnym podczas ostatniego pożegnania.